Wiosną 1940 norweskie siły zbrojne przedstawiały minimalną wartość bojową; była to typowa armia milicyjna, źle zorganizowana, bardzo słabo wyszkolona i uzbrojona. Armia lądowa składała się z 6 dywizji. Nie było broni przeciwpancernej i czołgów, artyleria plot składała się z 1 pułku. Lotnictwo liczyło zaledwie 85 samolotów, przeważnie przestarzałych.
Marynarka wojenna składała się z 4 przestarzałych pancerników obrony wybrzeża, 10 torpedowców (w większości z okresu l wojny światowej), 9 małych okrętów podwodnych, 5 okrętów dozorowych, 4 stawiaczy min (w tym 3 stare i małe) i 2 trałowców. Większość jednostek Niemcy zatopili w portach lub zdobyli.
Fortyfikacje lądowe i nadbrzeżne były przestarzałe i często rozbrojone: większą wartość miała tylko Fossunistrøker (pod Mysen w Ostføld). Zapasy mobilizacyjne były szczupłe i znajdowały się przeważnie w miastach nadbrzeżnych.
…